Zwinnie, czyli jak?

[:pl]Agile to nie proces to stan umysłu, sposób myślenia, filozofia życia – bycie wspierającym, ufnym, otwartym, uczciwym, spójnym, dostosowującym się.

Recording in English.

O co chodzi z tą zwinnością i turkusem?

Wpis ten jest podsumowaniem dyskusji w formule Open Space, która miała miejsce podczas pierwszego dnia konferencji Challenges of Project Management. Psychology-Team-Agile w Toruniu 5-6 marca br. Poruszyliśmy gorące dziś tematy zwinności (ang. Agile) i turkusu (ang. teal). Doszliśmy do wniosku, że zarówno zwinność jak i turkus to nie metody zarządzania organizacją, projektem, czy produktem jak się może większości nam wydawać, ale przede wszystkim to nasz paradygmat myślenia, który oczywiście ma ogromny wpływ na organizacje, którymi zarządzamy, czy zespoły które tworzymy.  To nasze wartości i przekonania oraz zachowania, które je wspierają. I tak naprawdę zwinnym, czy turkusowym najpierw trzeba być, a następnie można z sukcesem wdrażać stosowne procesy, narzędzia, czy frameworki. Ważna jest tu spójność i autentyczność –  najważniejsze w tym wszystkim jest to kim jesteśmy. To nasze zachowania mają największy wpływ na innych, gdyż ludzie uczą się przez obserwację i modelowanie, a nie przez opowiadanie. (ang. walk the talk).

Transformacja Agile

Bardzo często jednak, pod wpływem mody i presji, szczególnie dotyczy to zwinności, ale podobny trend można zaobserwować w przypadku turkusu wdrażamy nowe metody. Agile jest „trendy”, wszyscy dziś chcą lub muszą być Agile. Natomiast nie wszyscy Agile rozumieją. Pamiętaj, że Agile to po pierwsze „BYĆ”, czyli zmiana wartości i przekonań, a następnie „DZIAŁAĆ”, czyli proces dostarczania produktu, projektu, czy zarządzania organizacją.

Lysa Adkins w swojej książce „Coaching Agile Teams. A Companion for Scrum Masters, Agile Coaches, and Project Managers in Transition” odnosząc się do Agile Coachów, ale także pozostałych ekspertów Agile, w tym doświadczonych Scrum Masterów podaje, że 40% to „DZIAŁAĆ, a aż 60% to „BYĆ”. Z naszych obserwacji wynika jednak, że większość transformacji zwinnych w Polsce koncentruje się głównie na „DZIAŁAĆ” – 90%  pozostawiając dla „BYĆ” niewielkie 10%, a czasami o tym zupełnie zapominając. Szczerze mówiąc nie dziwi  nas to, gdyż „BYĆ” oznacza życie w zgodzie z wartościami zwinnymi. Tak jak wcześniej powiedziano zwinność to nie metoda, ale nowy sposób myślenia, kolejny etap rozwoju ewolucyjnego zgodny z zielonym pluralistycznym poziomem świadomości. Zdając sobie jednak sprawę, że jeszcze niewielki procent Polaków osiągnęło ten poziom rozwoju – dominuje niebieski (bursztynowy u Laloux) paradygmat myślenia, to rodzime transformacje stoją przed nie lada wyzwaniem. Więcej na temat poziomów rozwoju świadomości i turkusie w poprzednim poście, a w tym skupimy się głównie na wartościach Agile.

Zapraszamy w podróż do turkusu poprzez zwinność

Zamiast jednak się zamartwiać otwórz się na zmianę i wyrusz w podróż w kierunku najpierw zwinności, a następnie turkusu, bo rozwój to ewolucyjna droga. Droga trudna, ale jakże satysfakcjonująca, bo któż nie chciałby pracować w organizacji w której:

  • Dotrzymuje się zobowiązań (ang. commitment),
  • Skupia się wyłącznie na pracy, do której się zobowiązano (ang. Focus),
  • Wszystko w projekcie dostępne jest dla wszystkich (ang. openness),
  • Szanujemy się nawzajem (ang. respect) pomimo różnic
  • Mamy odwagę (ang. courage) do dotrzymywania zobowiązań, działania, bycia otwartym oraz oczekiwania szacunku.

Czyli działa się w zgodzie z podstawowymi wartościami zwinnymi (opisanymi również w Przewodniku po Scrumie). To są nasze fundamenty – korzenie, które podlewane i dokarmiane rozwiną liście, czyli cechy charakteryzujące organizację współpracującą, w której zespoły:

  • Same się organizują
  • Posiadają uprawnienia do podejmowania decyzji
  • Wierzą, że mogą rozwiązać każdy problem
  • Są zobowiązane do sukcesu zespołowego vs sukcesu za każdą cenę
  • Motywowane są zaufaniem, a nie strachem, czy złością
  • Napędzane są konsensusem
  • Żyją w świecie ciągłej konstruktywnej niezgody.

Te następnie wydadzą owoce w postaci nadzwyczajnych wyników, odpowiedniej wartości biznesowej dostarczanej szybciej, zespołów, które mogą wszystko oraz przestrzeni do rozwoju indywidualnego i zespołowego.

Czy możemy zawrócić z drogi w kierunku zwinności? Właściwie już nie, gdyż złożone, konkurencyjne i ograniczone otoczenie biznesowe wymusza na nas wzrost wydajności i poprawę wyników. Potoczne „dociskanie śruby” może już nie zadziałać, gdyż ludzie, szczególnie młodzi z pokolenia Y (urodzeni pomiędzy 1980 a 2000 rokiem) szukają głębszego sensu w swych działaniach. Poszukują odpowiedzi na pytania: Po co? Jaki wpływ ma moja praca?  A co więcej, chcą robić rzeczy, które mają znaczenie i rozumieć jak to co dostarczają organizacje, dla których pracują zmienia świat. Motywacja wzrasta kiedy ludzie osiągają mistrzostwo w swojej dziedzinie, mają autonomię oraz widzą sens w tym co robią (D. H. Pink, Drive). „Wysoko postawiona poprzeczka jeśli chodzi o wyniki i jednocześnie odpowiednio zaprojektowana przestrzeń do ich osiągania zapewni silną motywację. W tej sytuacji każdy wygrywa. Firma osiąga lepsze wyniki oraz powstają zespoły, które mogą wszystko. Zespoły oraz poszczególni ich członkowie natomiast dostają więcej swobody, rozwijają się i realizują zadania, które mają sens. Każda ze stron delektuje się owocami wysokich wyników” (L. Adkins, Coaching Agile Teams).

A jeśli chcesz się dowiedzieć co ma Agile wspólnego z turkusem zapraszamy tutaj.[:]

Zapisz się na AgilePMOwy newsletter. Co tydzień otrzymasz od nas list, a w nim artykuły warte przeczytania, narzędzia do pracy z zespołami, wskazówki i ciekawostki odnośnie zarządzania projektami.